Dziś w BCK był Janusz Palikot.
Byłem posłuchać. Mówił z sensem ;)
Afganistan, Irak itp. - niepotrzebne. Sporo kasy na to poszło, a polska nic nie zyskała...
Miała być tarcza - nie ma. Miały być wizy do USA (tzn. miały zniknąć) - nadal są. Tania ropa - no proszę, 5zł z litr paliwa. Kontrakty budowlane - jakie kontrakty? Poszło na to tyle kasy, ze szkoda gadać po prostu :/
Drogi - mimo, że UE daje 80% kasy na inwestycje, to Polska nie buduje dróg bo "kasy brak".
ZUS i KRUS - Połączyć i zreformować. Po co są dwie instytucje, jak wystarczy jedna? Zresztą ZUS to studnia bez dna, która połknęła część oszczędności emerytalnych...
Było tego więcej, ale praktycznie nie było rzeczy z którą bym się nie zgodził.
Chyba wiem na kogo będę głosował w najbliższych wyborach ;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No rozumiem, ze można się pokłócić. Rozumiem, ze można dać komuś w pysk.
Ale żeby zabijać za "czubka" to już jest chore...
Co się dzieje z tym światem :/
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jutro rano badania krwi, a potem szkolenie z pisania wniosków na projekty.
Może wreszcie się czegoś nauczę :d
Potem świetlica w BCK.
I znów praktycznie cały dzień poza domem...
Tyle na dziś.
Do zobaczenia :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz